tak, wiem, wiem, że już po świętach, ale wiecie co? pierniczki nie są tylko na święta. bo są zawaliste cały rok! a przyprawa do piernika zamknięta szczelnie w słoiczku, nie wywietrzeje nawet przez rok ;)
składniki:
400 g mąki pszennej
2 jajka
130g cukru pudru
100g rozpuszczonego masła
100g miodu
łyżeczka sody
łyżka kakao
łyżka przyprawy do piernika (klik.)
mikserzyści: wszystko do miksera, parę minut i gotowe ;)
zręczni: wszystko do misy i ugniatamy.
ciasto będzie bardzo klejące, ale takie ma być. pnabieramy łyżkę ciasta i wykładamy na blat obsypany mąką. wałkujemy i wycinamy kształty, kółka, pirata bez nogi i takie tam ;) wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i siup - 180stopni na około 10 minut. czas pieczenia zależy od tego jak grube pierniczki lubicie.
p.s. ciasto dosyć szybko klei się do blatu, dlatego lepiej wałkować małe ilosci ciasta na raz ;)
lukier:
lukrowanie to chyba najlepsza frajda całych świąt. bardzo monotonna i czasochłonna, a jednak odstresowująca i wyciszająca robota.
lukier zazwyczaj robię w dużym kubku (największym jaki macie w domu ;) wsypuję około pół kubka cukru pudru i... w zależności od tego co chcecie otrzymać wlejcie:
aromat do pieczenia - dla smaku
sok z cytryny lub pomarańczy - również dla smaku
barwnik spożywczy - dla koloru
wodę - dla najprostszego, słodkiego lukru
ile go wlać? a to świetne pytanie. czasem wystarczy pół łyżki, a czasem łyżka i trochę. ważne, żeby stworzyć dosyć gęstą masę. nakładać lukier można łyżeczką, nożem, jednak najlepszy dla mnie jest rękaw cukierniczy z pomocą wykałaczki lub patyka do szaszłyków aby doprowadzić lukier do brzegów. zacznijcie od narysowania lukrem krawędzi a potem wypełniania go z pomocą wykałaczki. to fajna zabawa!
smacznego!
No comments:
Post a Comment